W 2018 roku inauguracyjną sesję Rady Gminy bieżącej kadencji rozpocząłem od złożenia wniosku o założenie profilu na portalu Facebook przez Urząd Gminy Osielsko. Aktywności Urzędu w mediach internetowych domagali się mieszkańcy, a słaby kontakt elektroniczny z Gminą był częstym tematem zebrań wiejskich.
Wielokrotnie w dyskusjach na administrowanej przeze mnie grupie mieszkańców Osielska (Osielsko Gmina – mieszkańcy) obserwowałem głosy iż w XXI wieku obecność na Facebooku to absolutna podstawa. Niestety, odpowiedź Wójta na mój wniosek była negatywna. O szczegółach informowałem w artykule: http://radnykaminski.pl/index.php/2019/01/18/facebook-na-razie-nie-dla-nas/
W skrócie przypomnę, że w odpowiedzi na prośbę otrzymałem informację, że nie ma podstaw prawnych by taki profil utworzyć i że Gmina nie wyraża chęci rozwoju nowego kanału komunikacji. W obliczu niepowodzenia wniosku uznałem, że należy postawić na promocję i rozwój tego, co Gmina już posiada, czyli aplikacji informacyjnej BLISKO. Dzięki wzmożonej promocji w internecie oraz na zebraniach wiejskich udało się doprowadzić do rekordowego wzrostu zapisanych użytkowników. Bardzo mnie to ucieszyło… jednak w kontekście aktywności w mediach społecznościowych cały czas czułem niedosyt.
Społecznicy na posterunku
Przy okazji testów aplikacji naprawmyto.pl miałem okazję bliżej poznać jednego z mieszkańców Osielska – Piotra Stelmacha, lokalnego społecznika i aktywnego internautę, który niejednokrotnie wspierał wydarzenia gminne w formie wolontariatu. W jednej z rozmów Piotr stwierdził, że trzeba pomóc Urzędowi z rozwojem profilu na portalu społecznościowym i że być może wtedy uda się przekonać Urząd do aktywności w internecie. Bez konsultacji z Gminą, profil, nazwa i strona zostały przez Piotra utworzone. Pojawiła się grafika i pierwsze testowe posty. Nieaktywna jeszcze strona zaczynała zyskiwać tzw. „polubień”, co oznaczało, że mieszkańcy sami szukają w internecie profilu Gminy.
Zmiana podejścia
Przedsięwzięcie zostało przedstawione pracownikom Urzędu. Dzięki dużemu zainteresowaniu i wsparciu Krzysztofa Lewandowskiego – asystenta Wójta Sypniewskiego, który jest otwarty na innowacje – Piotr dostał „ciche przyzwolenie” by taki profil w imieniu Urzędu prowadzić. Wszelkie informacje, akcje gminne, relacje na żywo zebrań wiejskich trafiały prosto na stronę. Wraz z upływem czasu udało się także zaangażować referat Promocji UG do aktywności na Facebooku i przedsięwzięcie zaczęło nabierać tempa. Osób na profilu przybywa z dnia na dzień a strona dzięki zaangażowaniu Piotra Stelmacha oraz aktywności pracownika Urzędu (Tomasza Boguckiego) zaczyna działać coraz prężniej.
Pierwsze plusy
Dobrym przykładem działania profilu były ostatnie reakcje mieszkańców na problemy firmy odbierającej odpady z dostosowaniem się do harmonogramu odbioru. Internauci zgłaszali lokalizację, gdzie problem występował. W komentarzach i wiadomościach prywatnych Urząd otrzymał dużą ilość zdjęć oczekujących na odbiór śmieci i dzięki temu wszedł w posiadanie dodatkowego materiału do negocjacji z Corimp w kwestii zadośćuczynienia za napotkane problemy.
Pomysł obecności na Facebooku w Urzędzie Gminy został zaszczepiony. Udało się to głównie dzięki społecznej postawie jednego z mieszkańców, jednak widząc zainteresowanie internautów, zasięgi prezentowanych wiadomości jestem przekonany, iż profil zostanie z nami na zawsze. Strona ma charakter informacyjny, prowadzona jest równolegle ze stroną internetową Gminy, jednak posiada tę ogromną przewagę nad www, że informacja na niej umieszczona „zaczepia” mieszkańca podczas wizyty na Facebooku. Jestem przekonany, że to ruch w dobrą stronę.