MPZP – Szosa Gdańska – komentarz

Poniżej zamieszczam wpis będący komentarzem do protestu w kwestii zmian w MPZP Osielsko.

Hej, napiszę też kilka słów od siebie.
Wójt przedłożył radzie gminy MPZP na Osielsko wraz z aktualizacją sytuacji na Szosie Gdańskiej i zapewne te ruchy są przyczyną opisywanych niepokojów. Poniższy wpis to wyłącznie moje zdanie w temacie i mój osąd sytuacji.

Przede wszystkim warto ustalić fakty:
1. Nie ma koncepcji, projektu ani żadnych środków na realizację drogi na obecnej szosie gdańskiej. W mojej ocenie żadna budowa nie ruszy przez najbliższe 10-15 lat.
2. Podjęty MPZP jest aktualizacją istniejącego(chyba z lat 90tych), który również zakłada poszerzenie Szosy Gdańskiej.
3. Poza szosą ,MPZP wprowadza ład przestrzenny na osiedlach mieszkaniowych i terenach usługowych regulując parametry funkcji oraz zabudowy, ogranicza zakres budownictwa wielorodzinnego na rzecz zabudowy jednorodzinnej, normuje kwestie inwestycji mających znaczący wpływ na środowisko, systematyzuje parametry, takie jak liczba miejsc parkingowych przy realizowanych inwestycjach, aktualizuje zakres potencjalnego przebiegu szosy gdańskiej po jej poszerzeniu.
W kwestii samej szosy gdańskiej i dróg dojazdowych do Bydgoszcz uważam, że wielotorowe podejście Wójta(obecnego i poprzedniego) do poszukiwania rozwiązania uciążliwych dla nas dojazdów do Bydgoszczy jest podejściem rozsądnym. Wg mojej wiedzy organ wykonawczy lobbuje utworzenie wschodniej obwodnicy Bydgoszczy, tak, aby była alternatywna droga w stronę fordonu począwszy od ronda przy LPR. Równolegle pojawia się pomysł walki o zachodnią obwodnicę Osielska, tak by ewentualnie mieszkańcy mogli wjeżdżać do Bydgoszczy na wysokości Pesy omijając Osielsko. Powyższe, to jednak inwestycje, przy których ciężko mówic o jakimkolwiek zaawansowaniu. A ruch na szosie gdańskiej rośnie i rośnie. Zabudowuje się intensywnie nie tylko Osielsko, ale Niwy, Żołędowo, Jagodowo, Maksymilianowo, a także wszystkie miejscowości leżące dalej… Nekla, Włóki, Strzelce, Dobrcz, Kozielec, Pruszcz. Aut przybywa i mimo iż transit leci S5 to większość aut osobowych, podróżujących do Bydgoszczy jedzie przez Osielsko a dojazd do miasta w godzinach szczytu już teraz jest… trudny.
Uchwalony plan zakłada przebieg drogi dwujezdniowej wraz z infrastrukturą okalającą, taką jak drogi serwisowe ze zjazdami do posesji oraz ścieżkami rowerowymi. Jest to jednak na ten moment wyłącznie plan, którego funkcją jest określenie przebiegu potencjalnej trasy i rezerwacja terenu. Na ten moment nie ma żadnych koncepcji, projektów, wpisów w budżetach itp. Wg mnie przez najbliższe 15 żadna droga nie powstanie. Natomiast uważam, że… może się okazać, że za kilka lat Osielsko będzie głównym motorem napędowym walki o tę drogę bo korki będą zaczynać się już od zjazdu z S5…

Jeżeli tak będzie, to oczywistym jest, że budżet gminny nie uciągnie takiej inwestycji, a co więcej… droga jest drogą wojewódzką. Żeby otrzymać na nią dofinansowania trzeba będzie zaangażować nie tylko województwo, ale i zapewne miasto Bydgoszcz. Szasną na nakłonienie Bydgoszczy na poparcie i/lub dołożenie się do inwestycji jest argument, że droga wesprze mieszkańców Bydgoszczy w dojeździe do S5. Zatem, jeżeli na drogę w przyszłości zgodzi się województwo a potem miasto Bydgoszcz to jest szansa, że taka inwestycja ma szansę realizacji…. tak ja to widzę. Klasa drogi GP ma zwiększyć szanse na to by udowodnić, że inwestycja ma charakter strategiczny dla całego regionu. Tak rozumiem taktykę przyjętą przez Wójtów… Piszę Wójtów, gdyż temat tej drogi rozpoczęty był już w latach 90tych i ustalenia kontynuowane były przez lata. Obecny Wójt przejął tak naprawdę ustalenia poprzednika, lecz po analizie i wielu godzinach dyskusji uznano, że nie będzie ta koncepcja wyrzucona do kosza tylko zostanie podjęta, tak aby teren pod realizację inwestycji został zarezerwowany. Natomiast czy należy bać się drogi klasy GP? Początkowo też byłem przeciwny, gdyż wyobrażałem sobie co najwyżej drogę dwujezdniową z bezpośrednimi zjazdami do posesji. Kiedy jednak dowiedziałem się, że np. ul Fordońska w BDG to również klasa GP oraz o tym, że możemy narzucić w projekcie organizacji ruchu ograniczenie prędkości to trochę się uspokoiłem. Nie jest to autostrada, ani eska.
Warto także zauważyć, że w starym planie linie zabudowy na szosie gdańskiej już są odsunięte od osi jezdni obecnej a jadąc przez Osielsko widać, że od lat jest sporo terenu zarezerwowanego pod drugą jezdnie.

Od siebie dodam także, że w moim odczuciu wszelkie unijne rekomendacje iż nasi mieszkańcy będą przesiadać się na transport publiczny i ruch na naszej głównej drodze nie wzrośnie można wsadzić między bajki. Co więcej, uważam nawet, że ewentualny sukces w wybudowaniu wschodniej obwodnicy Bydgoszczy czy innej drogi okalającej i tak nie odciąży szosy gdańskiej, gdyż wlot od strony armii krajowej jest w takim położeniu Bydgoszczy, że chętnych na skorzystanie mieszkańców gmin ościennych zawsze będzie bardzo dużo. Pozdrawiam.

Cała dyskusja na FB: https://www.facebook.com/groups/213810732155114/permalink/2802830653253096/

Napisz komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

©radnykaminski